Sean Bean - o Game of Thrones i nie tylko

Sean Bean, pierścieniowy Boromir, odegrał bardzo ważną rolę w nowej produkcji HBO - Game of Thrones. Niestety jego przygoda z serialem zakończyła się (szkoda prawda?), a aktor zajął się innymi sprawami. Ostatnio Bean udzielił wywiadu amerykańskiemu Vulture, pod tym linkiem możecie przeczytać rozmowę w języku angielskim, poniżej zaś wywiad przetłumaczony przeze mnie.

Co myślisz o reakcji (widzów) na twój ostatni epizod? Nazywają go game-changerem, który już został okrzyknięty do nagrody Emmy..

To dobre wieści! To naprawdę podnosi poziom, który i tak już jest woski, czego można się spodziewać po HBO. Było to przede wszystkim odważne przedsięwzięcie, z tak dużą produkcją na ogromną skalę, i jest to bardzo śmiała struktura opowiadania. Właśnie to ludzie doceniają. Myślę, że ludzie, którzy nie byli tak zaznani z książką, byli w szoku. Wiem, że ja byłem, kiedy przeczytałem scenariusz, a dopiero potem książkę. To jest dobre w George'u R.R. Martin'ie: jest przygotowany do zabijania głównych postaci. Nie masz poczucia, że żywot tego 'dobrego' będzie wieczny, jak w przypadku James'a Bonda.

Ciąg dalszy w rozwinięciu...

Niektórzy byli zdenerwowani.

Widziałem klip, ci dwaj kolesie z L.A., starszy mówi drugiemu, że umarłem, po czym młodszy jest strasznie tym wkurzony. Ciągle mówi, "Kurwa, to nie może być prawda. Zabili mojego zioma!" To jest fantastyczne, a zarazem śmieszne. Nie mogę przestać się z tego śmiać. Są to ostatni ludzie, po których spodziewasz się takiej reakcji!

Jak to było kręcić scenę, w której ucinają ci głowę? Oczywiście jest to atrapa...

Jest to moja, sztuczna głowa. W pewnym momencie ją trzymałem, co było bardzo dziwnym uczuciem, trzymać własną głowę i patrzeć na nią. Była bardzo ciężka, zupełnie jak prawdziwa.

Myślisz, że śmierć Neda jest zbliżona, powiedzmy, do śmierci Gandalfa czy Dumbledora? Postać ojca umiera, aby ktoś młodszy mógł podążyć bohaterską ścieżką? W tym wypadku, dzieci Stark?

Tak! Zaczynasz z Nedem Starkiem, Lordem Winterfell, który jest mocny na początku i słabnieje z każdą chwilą, fizycznie, jak i psychicznie, ponieważ jest w tym skorumpowanym środowisku, w tym prawdziwym legowisku węży, które w końcu go dopadają, i ktoś inny musi zając jego miejsce. Kiedy jest uwięziony, na przykład, jego syn Robb musi przejąć kontrolę. Ned był wielce potrzebny i jest ostatnią osobą, którą chciałbyś zobaczyć znikającą. Jest głosem rozsądku.

Dlaczego myślisz, że Ned skłamał, twierdząc, że planował ukraść tron dla siebie, kiedy wyznawał swoje zbrodnie?

Uważam, że królowa tego zażądała. Musiał się poniżyć, aby nie było żadnych wątpliwości co do jego zdrady, której w rzeczywistości się nie dopuścił. Jest to takie drakońskie - skłam, a damy ci żyć pośród Nocnej Straży. A Ned zaufał im dla dobra swoich dzieci, więc nawet on jest zszokowany, kiedy słyszy Joffrey'a:"Jest zdrajcą, ściąć mu głowę!". Umowa nie została wypełniona. Pomogłoby, gdyby Ned był trochę bardziej chytry, trochę bardziej cyniczny i zdolny do kalkulacji.

Lecz kalkuluje, w przypadku chociaż jednej sprawy: pochodzenie Jona Snowa. Kiedy chodzi o matkę Jona, Ned jest bardzo małomówny, z wyjątkiem zdawkowego komentarza przy Królu Robercie. Pośród fanów roi się od teorii, że Jon nie jest bękartem Neda.

To jest kolejny zwrot (który nadejdzie). Jest to świetna zagadka. A jak ty myślisz?

Stawiam na to, że matką jest zmarła siostra Neda, a ojcem Rhaegar Targaryen. Jeśli Ned przyrzekł bronić syna zmarłej siostry przed jego najlepszym przyjacielem, najlepszym na to sposobem jest podanie go jako własnego i przygarnięcie go.

Ned wie kim są jego rodzice, lecz nie chce tego ujawniać. Dlatego sceny, które miałem z Kit'em Harington'em (Jon Snow) są tak poruszające, ponieważ nie mogłem powiedzieć tego, o czym myślałem. Było tak wiele rzeczy, które mogłem powiedzieć, z tego względu, że jest między nimi miłość, lecz nie mogę tego okazywać tak, jak robię to w przypadku reszty dzieci, które mogę trzymać i całować. Nawet jeśli byłbym jego prawdziwym ojcem, nie mogę o tym mówić ze strachu przed obrażeniem mojej żony, która jest bardzo zgorzkniała w stosunku do tej sytuacji. Wieć jest to naprawdę okropna sprawa. Z nie jego winy, Ned przyjął na siebie bardzo dużo, przyjmując Jona.

Jak to było znów pracować z Kitem przy Silent Hill: Revelation?

Dopiero co skończyliśmy kilka tygodni temu. To było bardzo dziwne, widzieć go ubranego w jeansy i t-shirt! Żadnej brody, żadnego miecza! Jesteśmy w współczesnych czasach i obaj gramy Amerykanów, więc jest to kompletna zmiana. Jest dobrym facetem, świetnym facetem, i możemy się po nim spodziewać wielkich rzeczy.

Kilku kolesi z Game of Thrones, którzy umierają, wraca do życia w przeróżny sposób, tak jak widzieliśmy to w przypadku reanimowanych zwłok i innych postaci, które zdołały przeciwstawić się śmierci. Są teorie wśród fanów, że Ned być może także...

Może jeszcze jest nadzieja dla Neda. Mogą [scenarzyści] zrobić wszystko. Wszystko może się zdarzyć. Jest to bardzo złożona produkcja. Wielopoziomowa. I nawet najbardziej absurdalna rzecz może okazać się wiarygodną. Niedługo znowu zaczynają [kręcić] i czuję ukłucie zazdrości, ponieważ saga kontynuuje beze mnie. Robię teraz coś innego, lecz czasami mówię, "Oooo kurde, przywróćcie mnie."

Przynajmniej nie mogą cię zabić niespodziewanie w Missing [nowe show ABC]. Twoja postać jest już martwa!

Ym,tak [Śmieje się]. Ma wiele zwrotów akcji, a ludzie nie są tacy, za jakich ich uważasz. Przypuszczam, że jest to nowoczesne Game of Throne's!

Czy zakosiłeś coś z planu Game of Thrones, aby zapamiętać show?

Nie, naprawdę. Mogłem poprosić o mój miecz, ponieważ staram się kolekcjonować wszystkie moje miecze - seria Sharpe z UK, Macbeth - ponieważ zawsze fajnie mieć coś symbolicznego. Zrobiliśmy sobie tatuaże do Lord of the Rings: numer dziewięć, po elficku. Mój jest na ramieniu. Może powinienem zrobić sobie tatuaż Game of Throne's! Wilczur, na plecach!